Dziś szybko i na temat – fasolka szparagowa, lubisz? Jako przekąska, dodatek do dań mięsnych czy omletu? Dla mnie bez różnicy bo w każdej formie kocham! A co w niej takiego oprócz walorów smakowych?

1. Ma niski indeks glikemiczny dzięki czemu po jej spożyciu dłużej będziemy odczuwali sytość a przy tym w 100g ma zaledwie 28 kcal!

2. Jest bogatym, naturalnym źródłem kwasu foliowego na co powinny zwrócić uwagę kobiety w ciąży- tu prym wiedzie zielona fasola szparagowa.

3. Żółtej fasoli szparagowej przypiszemy natomiast więcej potasu i fosforu.

4. Źródło błonnika, witaminy C i beta karotenu.

5. Zawiera flawonoidy, które spowalniają procesy starzenia się skóry a tym samym chronią przed działaniem wolnych rodników.

6. Wspomaga odporność, a jej regularne spożywanie może pomóc w walce z cholesterolem

fasolka szparagowa

Oczywiście fasolka może pomóc w walce z cholesterolem o ile i my pomożemy troszkę naszemu organizmowi i zamienimy tradycyjną u nas fasolkę szparagową podawaną z bułką tartą na jej lżejszy odpowiednik. Moja propozycja na zdrowszą wersje fasolki szparagowej to np. podanie jej z ziarnem sezamu.

sezam z fasolka

Sposób przygotowania:

Fasolkę gotujemy do miękkości a następnie odcedzamy. Ziarno sezamu podsmażamy lekko na patelni z odrobiną oliwy. Gdy sezam nabierze lekko złotawego koloru, łączymy go z fasolką. Dokładnie mieszamy i wcinamy póki ciepłe. Świetnie smakuje jako przekąska lecz również jako obiadowy dodatek do „schabowego”.

obiad z fasolka szparagowa

A Ty w jakiej formie najbardziej lubisz fasolkę szparagową? Wybierasz żółtą czy zieloną?

Pozdrawiam

SmakUla.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]