Grudzień to zdecydowanie czas pieczenia- pierniczki, ciasteczka korzenne i inne pyszne ciasta. Zapach korzennych przypraw jest niesamowity o tej porze roku, do tego pomarańcze lub mandarynki- to zdecydowanie najprzyjemniejszy zapach świąt. Na wielu blogach i kanałach youtube pojawiają się pomysły i inspiracje prezentowe. U mnie z kolei mały prezentowy handmade czyli ciasteczka korzenne jako prezent lub dodatek do prezentu. Ciasteczka możemy zapakować w celofan i ozdobić świątecznymi dekoracjami. Mnóstwo jest teraz do kupienia malutkich bombek czy filcowych zawieszek lub po prostu paczkę ciasteczek możemy przewiązać ładną wstążeczką i dołożyć gałązkę choinki.
Ciasteczka korzenne czy nawet pierniczki możemy zapakować w słoik ze świąteczną pokrywką, obwiązać grubym sznurkiem, doczepić zawieszkę z przepisem lub życzeniami i prezent gotowy. Ja swój słoiczek kupiłam w pepco, obdarowana osoba po zjedzeniu ciasteczek będzie mogła wykorzystać opakowanie do domowej granoli czy mieszanki bakalii, więc mamy prezent wielofunkcyjny 😉
Składniki:
- Mąka pszenna pełnoziarnista 250g
- Masło 120g
- Mleko 1,5% 50 ml
- Kardamon 1 łyżeczka
- Przyprawa do piernika 1 łyżeczka
- Cukier trzcinowy 100-120g
- Jajko
Sposób przygotowania:
Cukier, masło i jajko ucieramy na gładką masę. Jeśli zamierzanie dekorować ciastka czekoladą lub lukrem zmniejszcie ilość cukru do 100g. Następnie stopniowo dosypujemy mąkę wymieszaną z kardamonem i przyprawą do piernika. Na koniec, ciągle mieszając ciasto dodajemy mleko. Jeśli ciasto bardzo klei się do dłoni możemy dosypać nieco więcej mąki. Ciasto zagniatamy w kulkę, zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie z ciasta odrywamy kawałki, wałkujemy placek o grubości ok 1 cm na blacie podsypanym mąką i wycinamy ciasteczka. Do wycinania może posłużyć nam zwykła szklanka, foremki do pierniczków czy stemple co ciastek.
Wycięte ciastka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posypanej mąką. Pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 180°C lub do momentu gdy ciasteczka uzyskają ładny złotobrązowy kolor.
Ciasteczka korzenne możemy ozdobić rozpuszczoną gorzką lub białą czekoladą, domowym lukrem lub lukrem w pisakach. Takie dekorowanie to również świetna okazja do zabawy z dziećmi.
Mam nadzieję, że się skusicie!
Pozdrawiam
SmakUla.
Wyglądają cudnie! Chętnie bym je schrupała 😀