Szukasz zdrowej, pełnowartościowej przekąski, którą spokojnie możesz zabrać do pracy czy zapakować dziecku do szkoły? Bardzo dobrze trafiłeś! Dziś na tapecie płatki owsiane po raz drugi.

Jakiś czas temu prezentowałam na blogu przepis na ciasteczka owsiane z bakaliami A dziś przyszła pora na kolejną odsłonę owsianych inspiracji, czas na batoniki owsiane!

batoniki na talrzeu 2

Przepisów na batoniki owsiane jest mnóstwo, z pieczeniem i bez, z czekoladą, orzechami, bakaliami jak tylko lubisz. Nie ma tu jednej ścisłej receptury, dodajesz to co akurat posiadasz w kuchni lub to na co masz ochotę. I za to cenię ten przepis najbardziej, modyfikować można do woli i za każdym razem otrzymać zupełnie nowy smak. Zatem do dzieła:

Składniki:

  • płatki owsiane ok 100g
  • otręby owsiane ok 100g
  • popping z amarantusa (opcjonalnie, jeśli nie posiadasz dodaj trochę więcej płatków lub otrębów)
  • pestki dyni
  • pestki słonecznika
  • siemię lniane
  • bakalie ( u mnie suszone daktyle, śliwki i żurawina)
  • migdały lub inne orzechy
  • miód ok 8 łyżek
  • pomarańcza
  • cytryna

Sposób przygotowania:

Na suchej patelni prażymy po kolei: płatki owsiane, otręby, pestki dyni, słonecznika, siemię lniane i przekładamy do miski. Uwaga na siemię lniane- strasznie strzela na patelni! Następnie kroimy bakalie i orzechy po czym dodajemy do suchych składników. Ilość bakalii według uznania, u mnie mniej więcej garść krojonych daktyli i śliwek plus końcówka żurawiny. Całość zalewamy sokiem z cytryny i pomarańczy oraz dodajemy startą skórkę z połowy cytryny. Na patelnię przekładamy 8 łyżek miodu i podgrzewamy do momentu, aż pojawią się bąbelki. Miód łączymy z pozostałymi składnikami i mieszamy.

skladniki

Na koniec dodałam trochę poppingu z amarantusa, aby odrobinę zagęścić otrzymaną masę. Jeśli Twoja masa wydaję się zbyt rzadka spokojnie można dodać któryś z suchych składników lub zagęścić wiórkami kokosowymi. Jeśli masa wyszła wyjątkowo gęsta możesz dodać więcej soku z cytryny lub pomarańczy.

Otrzymaną masę przełożyłam do naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem do pieczenia, formując jednocześnie placek preferowanej grubości. Tak przygotowany placek wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150º i zapiekamy ok. 20 minut. Placek pozostawiamy do ostygnięcia. Polecam jednak pozostawić placek spokojnie na całą noc, aby składniki dobrze się skleiły. Następnie kroimy i możemy pałaszować nasze pyszności.

gotowe batoniki

Taki batonik jest zdecydowanie zdrowszy od dostępnych w sklepie, najczęściej oblanych czekoladą słodkości. Mnóstwo ziaren, suszonych owoców i błonnika, do tego delikatny posmak pomarańczy. Jak dla mnie fantastyczna przekąska, dzięki której na długo pozostaniemy syci.

batoniki na tarzelu

Serdecznie polecam i zachęcam do własnych modyfikacji, próbujcie, smakujcie a z pewnością wyjdzie z tego coś smacznego!

Pozdrawiam

SmakUla.

Click to rate this post!
[Total: 2 Average: 3]