Pamiętacie pulpeciki drobiowe? Wyszły pysznie ale po dwóch dniach z rzędu miałam ochotę na coś nowego, poza tym została jedna porcja więc i tak musiałabym kombinować aby wyżywić naszą dwuosobową rodzinę 😉 Szybki przegląd lodówki i tadammmm frittata ze szparagami i pulpecikami jest na wyciągnięcie ręki. To jeden z moich ulubionych przepisów na porządkowanie lodówki lub wyczarowanie czegoś zupełnie nowego z pozostałości obiadu dnia poprzedniego. Szybki obiad, do tego nic się nie marnuje i nowy sposób na wykorzystanie szparagów do obiadu. A że sezon na szparagi krótki, więc korzystajmy!
Składniki:
- ok 4-5 jajek
- Szparagi
- Brokuły
- 1/2 cukinii
- Cebula
- Oliwki
- Szczypiorek
- Pomidor
- Pulpety drobiowe/ Pierś z kurczaka/Wędlina
Sposób przygotowania:
Przygotowanie frittaty ze szparagami zaczynamy od ugotowania brokułów, najlepiej na parze. Gdy brokuły zażywają parowej kąpieli zajmujemy się szparagami. Odłamujemy zdrewniałe końcówki i lekko oczyszczamy łodygi. Tak przygotowane szparagi dodajemy na ostatnie 5 minut gotowania brokułów. Następnie na odrobinie oliwy podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę. Gdy cebula lekko się zeszkli dodajemy pokrojone pulpety drobiowe czy inny rodzaj mięsa, który akurat zalega w lodówce lub stawiamy na wersję warzywną. Dodajemy pokrojone w plastry oliwki zielone, oraz pomidora bez skórki pokrojonego w kostkę. Całość doprawiamy solą i pieprzem i chwilę podgrzewamy. Ostatni raz mieszamy zawartość patelni a na koniec układamy plastry cukinii i chwilę smażymy pod przykryciem. Na patelnię wylewamy masę jajeczną: ok 4-5 jajek, trochę mleka, pokrojony pęczek szczypiorku oraz przyprawy: sól, pieprz, chilli. Na wierzchu układamy różyczki brokuła oraz szparagi. Posypujemy suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią i smażymy na niewielkim ogniu pod przykryciem aż do pełnego ścięcia się masy jajecznej. Tak bogatej w warzywa wersji firttaty zazwyczaj nie odwracam na drugą stronę, zdecydowanie wolę poczekać chwilkę dłużej, ale gdyby komuś się śpieszyło to śmiało wykorzystajcie talerz lub przykrywkę odwróćcie frittate i delikatnie zsuńcie na patelnię.
Danie niezwykle proste a jedyne czego potrzebujesz na 100 % to jajka 😉 Pozostałe składniki to pełna dowolność, spójrz na zawartość lodówki i puść wodze fantazji! Jestem pewna że wyjdzie z tego coś pysznego. Ja tym razem postawiłam na dodatek szparagów, których sezon w pełni a lista wartości odżywczych jakie ze sobą niosą nie ma końca. To bomba witamin i mikroelementów zawierają m.in. kwas foliowy, wapń, potas, błonnik, witamina C, E, beta karoten. Nie wspominając już że są niskokaloryczne, więc do obiadu, na przekąskę czy kolację jedzmy śmiało!
Smacznego
SmakUla.
Piękne kolory, wygląda bardzo smacznie 🙂
Dziękuję 🙂
Aaaa, wygląda obłędnie! 🙂
dziękuję 🙂
bardzo fajny przepis, wygląda pysznie 🙂
Jeszcze lepiej smakuje 😉 Pozdrawiam.